Autuzm u dorosłych a uzależnienie od gier komputerowych
Mam 25 lat, jestem mężczyzną- studentem architektury. Niedawno dowiedziałem się o istnieniu czegoś takiego jak zespół Aspergera. Analizowałem wiele moich zachowań z dzieciństwa i w aktualnym czasie. Wielu spośród nich nie potrafiłem nigdy racjonalnie wytłumaczyć, np. mojej ulubionej zabawy w okresie przedszkolnym: ustawiania samochodzików w rzędzie pod ścianą, według tylko mi znanego klucza. Do tego dochodzi totalna nieumiejętność kontaktów społecznych i wyrażania emocji. Rozmawiania i rozumienia emocji nauczyłem się z masowo czytanych poradników dla rodziców/ biznesmenów itp. itd. czytanych w 6 klasie podstawówki (dziwne to - wiem). Nie wiem w jakim stopniu może to być rzeczywiście zespół Aspergera, a w jakim po prostu skutki życia w rodzinie alkoholika (tato). Swoją drogą - w zachowaniu mojego taty - aktualnym i tym z dzieciństwa (ciocia mi opowiadała) również rozpoznaję cechy zespołu Aspergera!
W każdym razie od kilku lat zdaję sobie sprawę z mojego uzależnienia od gier komputerowych i próbuję z nim walczyć. Ostatnio zauważyłem ścisły związek tego uzależnienia z innym zjawiskiem: naprzemiennym poczuciem strachu/ napięcia nerwowego i agresji - jakiejś wewnętrznej histerii, czyli, jak wynika z artykułów przeze mnie niedawno przeczytanych, również cech osób dorosłych z lekkim autyzmem. Proszę o wskazówkę. Czy ludzie z lekkim autyzmem/ zespołem Aspergera są w jakimś większym stopniu bardziej podatni na uzależnienie od gier komputerowych/ internetu/ komputera?