Ból pod prawą łopatką promieniujący
Od trzech tygodni miewam bóle pod prawą łopatką promieniujące do prawej strony nadżebrza. Pierwszy ostry atak utrudnił oddychanie. Myślałam o kolce wątrobowej. Po podaniu spasmalgonu domięśniowo atak ustąpił. Pozycja leżąca pogłębia ból. Można tylko siedzieć. W usg brak kamieni w woreczku żółciowym. Wypłynęła kwestia lamblii i leczenie metronidazolem plus nospa i osłona żołądka. Po trzech dniach od zakończenia kuracji metronidazolem (trwała 7 dni) ból wraca. Nie jest to ostry atak, raczej tępe kłucie pod prawą łopatką promieniujące do prawego podżebrza. Wszystko bez podwyższonej temp., wymiotów, biegunek czy żółtaczki. Co robić? Jakiej diagnostyce się poddać?