Brak miesiączki - test ciążowy negatywny
Witam. Mam regularne okresy 28-29 dni. Ostatnią miesiączkę dostałam 22 marca. Po tym czasie współżyłam z partnerem, jednak zawsze zabezpieczaliśmy się prezerwatywą. Dziś jest już 28 kwiecień i nadal nie mam okresu. Minęło już 37 dni (chcę podkreślić, że wcześniej nie miałam opóźnień większych niż 1-2 dni). Czy to możliwe, że jestem w ciąży, skoro wykonałam test 7 dni po terminie oczekiwanej miesiączki i wyszedł negatywny? Dodam, że nie mam upławów, czy plamień, śluz jest biały i "zdrowy". Nie zauważyłam też żadnych oznak nadchodzącego okresu, jedynie delikatny ucisk obu jajników (nie kłucie jednego jak w trakcie owulacji). Planuję powtórzyć test, następnie zrobić badanie krwi na odpowiednie hormony i razem z nim wybrać się do ginekologa. Wiem, że stres w jakim się teraz znajduję i niepewność mogą wpływać na menstruację, dlatego proszę o wcześniejszą poradę, tym bardziej, że badania uda mi się odebrać dopiero po weekendzie majowym. Czy krótka (jednodniowa) wycieczka może również opóźnić okres? Wybrałam się na taką w dniu spodziewanego krwawienia, jednak nie jechałam nigdzie daleko, ani na długo.