Ci znaczy ten problem z utrzymaniem pełnego wzwodu?
Nie jestem w stanie utrzymać pełnego wzwodu. A dotyczy to każdego zbliżenia, za wyjątkiem seksu oralnego, podczas niego nie mam żadnego problemu. Po grze wstępnej wchodzę w partnerkę, przez chwilę mam (na oko) 80% wzwodu, ale trwa to jakoś 10 min, po czym mój penis opada. Seks oralny mogę mieć i 40 minut i nie ma żadnych złych skutków, cały czas jestem pełen mocy. Jeśli chodzi o masturbacje to robię to średnio 3 razy w tygodniu, a wiem że ludzie robią to codziennie i problemu z partnerką żadnego nie mają, o co może chodzić?