Z czego mogą wynikać takie problemy z erekcją?
Mam 28 lat. Mam zaburzenia erekcji odkąd pamiętam. Nawet już przed chorobami, które wymienie miałem zaburzenia erekcji.
Choruje na niedoczynność tarczycy. Jest ona unormowana lekiem. Biorę euthyrox u88. Już od 3 lat dawki nie zwiększano, bo nie ma potrzeby.
Miałem usg tarczycy, biopsje tarczycy. Są niby jakieś "lekkie zmiany", ale lekarz powiedział, że to nie jest nic niepokojącego.
Leczę się też na nerwicę lękową, która podczas brania leków też jest w miarę opanowana, dopóki biorę leki.
Mimo, że mam nerwicę lękową, to w tematach seksu czułem się zawsze spokojny i pewny siebie.
Biorę Pramolan i Pregabaline. Lekarz uważa, że te leki na to nie mają wpływu na erekcję. Chociaż przypomnę, problemy z erekcją były też przed lekami.
Byłem u urologa na NFZ. Lekarz mnie zbył. Powiedział, że to niemożliwe żebym w moim wieku miał problemy z erekcją.
Zrobił USG i wyprosił z gabinetu.
Skoro lekarz mnie zbył chciałbym sam sprawdzić się w miare możliwości.
Jakie badania krwi mógłbym zrobić?
Do tego czasu robiłem tylko poziom testosteronu z zalecenia endykronologa, który był w normie.
Hormony tarczycy: TSH, FT3, FT4 i anty tpo w normie.
Co mógłbym jeszcze zrobić?
Znalazłem informację, że powinienem zrobić takie o to badania. Wymienie:
1. Stężenie globuliny wiążącej hormony płciowe
2. Prolaktyna
3. Estradiol
4. Folikulotropina
5. Luteotropina/lutropina
6. Profil lipidowy
7. Żelazo
8. Glukoza
9. Insulina
10. Kortyzol
11. DHEA-S
Co z wymienionych wyżej badań krwi jest konieczne do sprawdzenia zaburzenia erekcji?
Czy coś jeszcze powinienem sprawdzić?
Ja rozumiem, że w moim wieku dużą role odgrywa psychika, ale pragnę zaznaczyć, że jestem wcześniakiem i to, że mam niedoczynność tarczycy
odkryłem przypadkiem. Może z czymś jeszcze w organizmie mam problem, że mam problemy z erekcją?
