Co mogę w tej sytuacji zrobić, by pozbyć się szumów i pisków?C
Jestem 42-letnią kobietą, w dziecięcym wieku mając 5 lat przeszłam operację usunięcia perlaka z ucha lewego, po tym przeszłam drugą operację usunięcia ziarniny. Od tego czasu, do dnia dzisiejszego towarzyszy mi przewlekły wyciek ropny. Oprócz brzydkiego zapachu, przez te lata, radziłam sobie z tym poprzez odpowiednie zewnętrzne oczyszczanie. Wydzielina sama spływa z ucha, którą delikatnie chusteczką, lub patyczkiem zbieram. Zrezygnowałam z kropli wysuszających zapisywanych przez laryngologa, bo powodowały one u mnie pieczenie i ból tego ucha.Od kilku lat ( ok. pięciu ) w tym uchu zaczęły pojawiać mi się piski, szumy i niepohamowane swędzenie wewnątrz tego ucha, które ustępuje w momencie przeczyszczenia patyczkiem do uszu. Od czasu operacji jako dziecko miałam wykonany raz tomograf komputerowy, który wykazał, że aż do kości mam wycięte wszystko - wyniku badania nie posiadam, bo na tamten czas ( ok. 10 lat temu) ucho oprócz wycieku nie sprawiało mi dolegliwości, wówczas zapisano mi krople osuszające, z których jak wyżej napisałam zrezygnowałam. Moje pytanie, co mogę w tej sytuacji zrobić, by pozbyć się szumów i pisków? czy oprócz kropli obecnie jest możliwość pozbycia się ropnego przewlekłego wycieku?