Co oznacza ból głowy w okolicy skroni?
Witam
Od pewnego czasu zauważyłam u siebie ból głowy po lewej stronie skroni oraz bol nosa takze po lewej stronie. Przez ostatnie 4 lata mieszkałam w Płocku gdzie jak wiadomo rafineria Orlen niespryja zdrowiu mieszkańców. Gdy wrocklam w rodzinne strony ból głowy występuje rzadziej. Wybrałam sie takze do neurologa , który zalecil mi wizyte u laryngologa i okulisty do których to lekarzy wybieram sie w najblizszym czasie. Pani neurolog stwierdzila,ze nie widzi żadnych odchyleń od normy i okreslila, że jest ze mnie prawdopodobnie nerwusek. Czasami również z rana towarzyszy mi ból karku i zapchany nos. Głowa często przestaje boleć gdy natre okolice skroni i zatok Amolem. Czy możliwe jest to,że cierpie na chore zatoki? Dodam takze,ze mam braki w uzębieniu i nigdy nie wzrośnie mi 9 zębów nie ma nawet widocznych widocznych na pantomogramie. Od neurologa dowiedzialam sie takze,ze byc moze zawiazki tych zebow znajduja sie w zatokach jednak w internecie nie znalazlam zadnych informacji z takim przypadkiem, co orawda Pani neurolog sama stwierdziła ze tak byc moze a nie musi i byłaby to anomalia jednak nie jest to niemożliwe. Dodam , że mam tezę bardzo niskie ciśnienie zazwyczaj nieprzekraczajace 105/68 lub nizsze.
