Co oznacza opuchlizna po złamaniu kości u 60-latki?

Miałam złamanie dalszej nasady kości promieniowej prawej ręki. Po zdjęciu gipsu ręka była spuchnięta. Lekarz skierował mnie na rehabilitację - wirówka i laser. Od tego czasu minęło 6 tygodni, a ręka nadal jest spuchnięta, boli i sztywnieją palce. Co robić, bo lekarz prowadzący twierdzi, że to naturalne i stwierdził zakończenie leczenia.
KOBIETA, 60 LAT ponad rok temu

Witam serdecznie, złamanie nasady kości promieniowej to dość czesty uraz, po odpowiednim zaopatrzeniu gipsem lub szyną powinno wszytko łądnie się zagoić o ile nie ma problemów metabolicznych czy osteoporozy, wtedy proces leczenia trwa dłużej . Ręka po wyjęciu z gispu nie powinna być opuchnięta - może boleć i mieć ograniczenie ruchomości ale obrzeku nie powinno być. Obrzęk może pojawiać sie tylko po samej terapii z ręką. Warto zgłosić się do naczniowca który oceni stan ręki i dodiagnozuje czy nie rozwija się u Pani zespół Sudeka, co mam miejsce jeśli ucisk pod gipsem był duży. To może tłumaczyć sztywność palców. Reka wymaga dalszego leczenia w tym intensywnej terapii manualnej/ rehabiltacji. Jeśli ma Pani w okilicy dobrego fizjoterapeute to warto do niego sie udać aby zacząć dobra terapię ręki. Czym dłużej bedzie Pani czekała tym powrót do sprawności wolniejszy a czasem bardziej bolesny. Koniecznie prosze dodiagnozować problem opuchlizny i sztywności palców. Na szybko można zastosować oklejanie tejpem - aplikacja limfatyczna i przeciwobrzekowa.
Pozdrawiam Łukasz Kłos FizjoTerapia HD

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

portal.abczdrowie.pl
Patronaty