Co oznacza wynik badania MR kręgosłupa 37-latka?
Witam
Mój problem zaczął się 10.06.2018 to jest jakieś 1,5 miesięcy temu. Na początku zaczęła mnie pobolewać prawa noga na całej długości. Chodziłem do pracy, pracę mam fizyczną dźwiganie worków 25kg i jazda samochodem.
Po pewnym czasie bolało coraz bardziej, zgłosiłem się do lekarza rodzinnego on przepisał leki oraz dostałem skierowanie na RTG.
Ból stawał się coraz mocniejszy, do tego stopnia że dwa razy musiałem jechać na SOR i dwa razy wzywałem karetkę. Zrobiłem prywatnie rezonans magnetyczny na którym wyszło.
Krążki międzykręgowe o cechach częściowej dehydratacji.Na poziomie L5-S1 stwierdza sie obecność przepukliny tylno-przyśrodkowej prawobocznej, wpuklającej się dokanałowo na głębokość 4-5mm i cechami delikatnej impresji na korzeń nerwowy.
Cechy kolejnej przepukliny, tylno-przyśrodkowej prawobocznej, wpuklającej się dokanałowo na głębokość 5-6mm, zauważalne są na wysokości L4-L5, z wyraźnym zmniejszeniem prawego zachyłka bocznego.Odcinkowe uszkodzenia pierścienia włóknistego -HIZ, z niewielką towarzyszącą przepukliną tylno-pośrodkową, widoczne jest na poziomie L3-L4.
Obecnie biorę RANTUDIL, MEDROL, zastrzyki DICLOFENAC, zastrzyki B12 oraz przyklejam plastry z morfiną MELODYN.
Byłem u neurochirurga który po zobaczeniu mnie(w pozycji banana , bo tylko tak mogę chodzić) oraz rezonansu , skierował mnie od razu na operację, którą będę mieć za paręnaście dni.
Czy w moim przypadku jest to dobra decyzja o operacji.