Co oznacza wynik badania po skręceniu stawu skokowego?
Około 2 miesięcy temu skręciłem staw skokowy. Po wizycie w szpitalu i zrobieniu prześwietlenia usłyszałem, że nic nie jest złamane i przez miesiąc mam smarować maścią i ograniczyć wysiłek. Tak też zrobiłem, ale kostka nadal trochę bolała i puchła. Ortopeda nakazał zrobienie rezonansu, którego opis jest następujący:
"odcinkowe zmiany obrzekowe tkanki kostnej krawędzi tylno-bocznej nasady dalszej kości piszczelowej.
Pozostałe kości stawu skokowego o niezmienionej strukturze.
Chrząstka stawowa stawów skokowych prawidłowej grubości i budowie.
Ilość płynu w stawach skokowych w normie.
Zmiany atroficzno-bliznowate więzadła strzałkowo-skokowego przedniego oraz torebki stawowej stawu
strzałkowo-skokowego.
Uszkodzenie części tylnej więzozrostu piszczelowo-strzałkowego.
Pozostałe więzadła stawu skokowego bez zmian,o zachowanej ciągłości.
Ścięgno Achillesa o prawidłowym przebiegu i niezmienionej budowie.
Struktury zatoki stępu prawidłowe. "
Po kolejnej wizycie, nakazał ćwiczenia na "jeżyku" przez jakiś okres. Od miesiąca już ćwiczę i kostka niby mniej, ale wciąż jest spuchnięta. Staw w zasadzie nie boli. I tu mam parę pytań. Czy aby na pewno podczas opuchlizny powinno się ćwiczyć? Jeśli tak, jak często to robić? Czy po opisie rezonansu dam radę wyleczyć kostkę poprzez rehabilitację i uda mi się uniknąć operacji? Pozdrawiam.