Co oznaczają bóle nóg u 20-latki?
Witam.Moim problemem jest ból nóg, który towarzyszy mi odkąd pamiętam. Nie bolą zawsze, ale dosyć często do tego stopnia, że jak chodzę to kuleje z przyzwyczajenia po prostu. Czasami bolą rano i wtedy choć jestem dalej śpiąca, muszę wstać bo dokuczają. Byłam kiedyś u lekarza to stwierdziła, że skoro bolą całe nogi to po prostu intensywnie rosnę i zainteresowałaby się, gdyby bolało w jednym miejscu :/ Myślałam później, że widocznie tak ma być. Do czasu, gdy zaczęłam pracę w miejscu, gdzie na nogach jest się 12h. Miałam nadzieję, że się przyzwyczaje, lecz po kilku miesiącach nogi dokuczają dalej a przez to jest nawet gorzej. W nocy ryczę z bólu,na drugi dzień chodzę jak pokraka.Czy powinnam zrezygnować z pracy wymagającej chodzenia czy iść do lekarza znowu i znowu zapytać o co chodzi?
