Co oznaczają bóle podbrzusza i żołądka?
Dzień dobry
Miesiąc temu przez kilka dni sobota-wtorek odczuwałam ból od podbrzusza, aż do żołądka. Był to bardzo silny ucisk/szczypanie, było mi słabo oraz pojawił się stan podgorączkowy. Ból pojawiał się co kilka chwil i mocno trzymał. Nie było biegunki, ani wymiotów. Byłam u lekarza rodzinnego w środę, który stwierdził, że to coś z żołądkiem. Dostałam Spasmoline i Pantopraz, które brałam przez tydzień. Na kolejnej wizycie, mimo, że ból się pojawił, to cały czas czułam, że jest coś nie tak. Co jakiś czas odczuwałam lekki ucisk. Miałam wykonane badania krwi (enzymy wątrobowe: podwyższone ALT 54U/I i AST 34U/I, OB 18, HCV niereaktywny, morfologia w normie), moczu (obecne leukocyty i liczne fosforany, reszta ogólnego norma), kału (brak pasożytów) i usg brzucha (wszystko w porządku). Brałam tabletki anty przez 3-4 miesiące, jednak są już odstawione. Lekarz rodzinny, nie potrafi powiedzieć, co się dzieje, a ja wciąż odczuwam, co jakiś czas ból, choć nie tak mocny i pojawia się rzadziej. Nie wiem nawet do jakiego specjalisty mogłabym się zgłosić. 22 lata