Co oznaczają dziwne plamienia w środku cyklu?
Mam taką dziwną sytuację, a niestety jestem jedną z tych, które mają tendencję do wykrywania u siebie wszystkich objawów ciąży, dlatego proszę o jakieś sugestie.
Otóż, mam 20 lat. Ostatni raz zabawiałam się z chłopakiem miesiąc temu, około 30.10.2010. Głównie tylko petting, wytrysk z daleka, a jeśli już to na bieliznę. 18.11 dostałam okres, spóźnił się parę dni, ale w ciągu tygodnia poprzedzającego, wiedziałam, że się pojawi (obolałe piersi, ociężałość, do tego obserwacja śluzu, który był jaki miał być).
Dzień przed miesiączką źle się czułam, miałam nudności, które nigdy wcześniej się nie pojawiły, co mnie zaniepokoiło. Okres trwał tyle co zwykle - 7 dni, 2 początkowe dość obfite, były skrzepy. W pierwszym dniu miałam dość silne bóle brzucha, które czasem mi się zdarzają, nie jest to reguła, ale dodatkowo, kiedy ból był bardzo silny, poczułam się słabo i mało co nie zemdlałam, musiałam usiąść. Po wzięciu tabletki przeciwbólowej wszystko było już ok.
Teraz od paru dni czuję się zmęczona, senna, bolą mnie jajniki, czasem pobolewa brzuch. Byłam pewna, że to owulacja (mam cykle ok 33~ dniowe), jednak dzisiaj wystąpiły plamienia w kolorze ciemnobrązowym. Nigdy nie zdarzyło mi się nic takiego, dlatego nie podobają mi się one.
Czy powinnam się martwić? Pójść do lekarza/ zrobić test?