Co oznaczają mdłości i wymioty u 28-latki?
Witam. Od dwóch lat borykam się z pewnym problemem. Czasem podczas jedzenia nagle robi mi się gorąco i słabo. Odczuwam silne mdłości i od razu muszę iść się wyproznic. Nie jest to biegunka ale dość zadka kupa w formie papki z kawałkami niestrawionego jedzenia. Jest dzień, że jest wszystko ok a za chwile podczas spożywania potrawy dostaje tego ataku. Robię się blada, dostaje drgawek, jest mi słabo ledwo utrzymuje się na nogach. Pomaga świeże powietrze bo jak tylko spojrzę na potrawy albo poczuje zapach robi mi się gorzej. Muszę wtedy Wyproznic się, polezec wytrzese się i trwa taki atak z koło godziny czasem dłużej. Każde wypowiedziane słowo powoduje uczucie jeszcze silniejszych mdłości. Dwa razy miałam tak że lezalam na podłodze z miska bo miałam straszne nudności jednak nie mogłam zwymiotowac. Bardzo proszę o pomoc może ktoś borykal się z podobnym problemem... :( czuje się dobrze jak prawie nic nie jem. Natomiast jak mam też pusty żołądek to jest mi bardzo niedobrze. Muszę wtedy wziąć chociaż najmniejszy kęs i dopiero przechodzi. Nie wiem co to jest już sobie nie radzę :( Taki atak przychodzi nagle podczas posiłku i nie jestem wtedy w stanie przełknąć reszty bo mam to straszne uczucie że zaraz zwymiotuje i uczucie mega osłabienia.
