Co oznaczają wyniki badań podczas starań o dziecko?
Witam, od kilku lat staram się z męzem o dziecko.
w tej chwili hormony mam unormowane, zażywam Euthyrox oraz Bromergon od miesiąca, ponieważ
miesiąc temu odkryłam podwyższoną prolaktynę
prawie dwukrotnie (ten cykl oraz dwa poprzednie wydłużyły mi się z 31 dni do ok 35 - to był mój objaw).
W tym cyklu miałam robioną IUI na naturalnym cyklu, bez Ovitrelle, na niepękniętym pęcherzyku (ok 19,5 mm) w 18 dniu cyklu. 4 dni później - w 22 dniu cyklu na usg okazało się, że pęcherzyk nie pękł i urósł do ok 26 mm, zaczęłam brać Duphaston przez kolejnych 5 dni 2x1. 9 dni temu zażyłam ostatnią tabletkę, nadal nie mam okresu, czuję, że chwilami kłuje mnie jajnik na którym był pęcherzyk. Dodam, że obserwuję podwyższoną temperaturę (od 36,9 - 37,3) już 16 dzień. Pierwszy skok temperatury (36,9) zauważyłam jeszcze przed kontrolnym USG na którym uwidocznił się pęcherzyk - czyli w 21 dniu cyklu. Jak to możliwe, że temperatura była juz podwyższona przed badaniem a pęcherzyk niepęknięty?
Czy jest możliwość, aby owulacja jednak zaszła, pomimo zażywania duphastonu? Dodam, że mam uczucie zbliżającej się miesiączki, lekkie kłucia jajników i ból piersi.
Poniżej streszczenie:
18 dzień cyklu - IUI na niepeknietym pęcherzyki
21 dzień cyklu - skok temperatury do 36,9
22 dzień cyklu - usg , pęcherzyk ok 26 mm
23 dzień cyklu - zaczełam brac duphaston 2x1
27 dzien cyklu - ostatnia dzien brania duphastonu
36 dzień cyklu - dzisiaj, temperatura nadal ok 37,1
Dziękuje z góry za odpowiedź, pozdrawiam,