Co oznaczają zaburzenia miesiączkowania?
Dzień dobry,
mam 26 lat. Miesiączkuję od 12. roku życia i właściwie odkąd pamiętam mam nieregularne miesiączki. Średnia długość mojego cyklu w ciągu ostatniego roku wynosi 36 dni (najkrótszy cykl miał 31 dni, a najdłuższy 50 dni). Nigdy nie wiem, kiedy pojawi się miesiączka, co miesiąc jest inaczej. Okres trwa u mnie nie dłużej niż 7 dni. Przez pierwsze 2-3 dni jest obfity, potem coraz bardziej skąpy. Również przez pierwsze 2-3 dni okresu muszę brać lek Naproxen, bo mam silne bóle (słabsze leki typu Apap nie pomagają). Jestem zdrowa, na nic nie choruję, w miarę dobrze się odżywiam, nie mam żadnych niepokojących objawów oprócz właśnie tej nieregularności cyklu. Podstawowe badania krwi oraz USG w normie.
Czy jest możliwe, że nie jestem na nic chora, tylko po prostu taka moja "uroda" i już zawsze będę miała nieregularny okres?