Co zrobić w przypadku, gdy soczewki kontaktowe powodują ból?
Dzień dobry! Mam 18 lat, dolegliwości zauważyłam ok. marca 2017 roku, krótko (ok. 1.5-2 miesiące) po nieudanej próbie przerzucenia się na soczewki kontaktowe (niedopasowane, powodujące silny dyskomfort fizyczny i w patrzeniu). Noszę okulary -5 na każdym oku. Błagam, nie daję już rady. Chodzę z moim problemem po okulistach i nikt mi nie jest w stanie powiedzieć, co mi jest. Mój problem wyklucza mnie z życia społecznego i jakiegokolwiek praktycznie.
Najważniejsze objawy to:
• rozmazany obraz z daleka, a z bliska jeszcze bardziej; (z daleka w lewym oku: po prostu lekko rozmazany obraz; z daleka w prawym oku: lekko podwojony obraz, w ostatnich dniach wydaje się jeszcze bardziej podwojony niż dotychczas; z bliska w lewym oku: obraz podwaja się w dwie strony, pojawia się otoczka w dwie strony od obserwowanego przedmiotu; z bliska w prawym oku: obraz podwaja się nawet w 4 strony, intensywniej niż w lewym oku, jest to podobna otoczka co w lewym tylko większa). Z moich obserwacji wynika, że czasem jest odwrotnie: gorzej z bliska widzę na lewe oko.
• ból potęguje się gdy przebywam w galerii handlowej, supermarkecie, kinie, teatrze, patrząc w telefon, przy komputerze, przy telewizorze, czytając książki, praktycznie nic nie mogę zrobić, żeby mnie oczy nie bolały. Być może chodzi o suchość oka, ale krople do oczu nie pomagają. Na badaniu okulistycznym powiedziano mi, że "szybko wysycha mi film łzowy"
• ból zauważam też czasem w okolicy karku i środka głowy (najczęściej te objawy zauważam w szkole, gdy coś czytam). Czasem występuje ból nosa (nasady nosa lub suchość w nosie).
• obserwowany obraz pulsuje w tempie nieregularnym (szczególnie zauważalne z bliska)
• od ok. 14. września roku 2018 mam na prawym oku szarawe mroczki i nie chodzi tu o męty ciała szklistego (które też mam i wiem jak wyglądają), tylko o ubytki w polu widzenia, podobne do powidoku jakiegoś bardzo jasnego punktu. Na początku widziałam jeden, potem zauważyłam drugi mroczek.
• innego rodzaju plamkę, taką kropkę, widzę chyba na lewym oku (ciężko stwierdzić), szczególnie jest to zauważalne, gdy zamykam oczy. Na tym samym oku widzę czasem znowu inną plamkę o odcieniu jaśniejszym niż obserwowany obraz, jakby była przezroczysta.
• gdy na coś patrzę, np. na ławki w szkole i przeniosę wzrok gdzieś indziej, to widzę powidoki tych przedmiotów.
• przy zamkniętych oczach czasem widzę owalne niebieskie szlaczki zwężające się powoli ku środkowi
• niekiedy wzrok nie chce od razu na jakimś punkcie się ustawić, a jakby świdruje lub rozmazuje się i dopiero po ok 0.5 sekundy się stabilizuje (świdrowanie miałam przy przyjmowaniu leków, których nie biorę już od paru miesięcy, a świdrowanie jest mniejsze, ale nadal jest; rozmazywanie zauważyłam niedawno, nie w trakcie brania leków)
To większość objawów, które mi dokuczają, jeśli jakaś dobra dusza ma pytania, na które odpowiedź mogłaby pomóc to z chęcią odpowiem. Ból niekiedy przybija mnie do łóżka, tak, że nie jestem w stanie nic zrobić przez dłuższy czas.
Będę bardzo wdzięczna osobie, która się podejmie próby pomocy dla nastolatki, która powinna tryskać życiem, a ból fizyczny skutecznie jej to uniemożliwia. Pozdrawiam serdecznie!