Czy długotrwałe trudności oddychowe mogły doprowadzić do niedotlenienia mózgu?
Witam serdecznie.Czy ciężkie i dlugotrwale trudności oddechowe polegające na jakby skurczu oskrzeli czy płuc i braku możliwości zaczerpnięcia powietrza...mówiąc po prostu duszenie się,które trwało nieustannie przez 3-4 miesiące i powtarzało się od 2005 roku mogło spowodować niedotlenienie mózgu i mierne ogniska leukoaraiozy? Ataki miały zwiazek z astma i byly tak silne,ze utrudnione oddychanie powodowalo zakwasy miesni brzucha i plecow.Dziekuje serdecznie.