Czy dobrze postąpiłem ze skręconym jądrem?
Witam
Mam dość osobliwy problem. Otóż o poranku jeszcze kiedy spałem czułem dziwny ból w mosznie. Kiedy się obudziłem i spojrzałem na mosznę zauważyłem prawe jądro obrócone o 90 stopni. Ogromnie się przeraziłem i odruchowo spróbowałem je odkręcić na właściwe miejsce. Ból ustał, nie było żadnego obrzęku ani zaczerwienienia jednakże nie mam pewności czy postąpiłem odpowiednio i odkręciłem w dobrą stronę. Czy przy złym ruchu odczuł bym to w postaci bólu czy czegokolwiek w tym rodzaju? Pierwszy raz mi się coś takiego przytrafiło, uprawianiam regularnie sport, jestem osobą w wieku 24 lat, nigdy nie miałem problemu tej natury jednak teraz się boję. Przez cały dzień nie miałem w zasadzie żadnych objawów skrętu jądra (brak ostrego promieniujacego bólu, żadnego obrzęku ani nudności), jedynie zawroty głowy lecz raczej spowodowane siłą perswazji po przeczytaniu skutków i objawów. Teraz towarzyszy mi dziwne pobolewanie, jądro wydaje się być takie jak było być może lekko przechylone a ręką nie jestem w stanie wyczuć czy coś jest nie tak (nasieniowód nie jest opuchniety). Proszę o poradę. Do urologa nie byłem w stanie dotrzeć tego samego dnia i czuję pewne ryzyko.