Czy duży spadek wagi miał wpływ na okres?
Dzień dobry. Od lipca 2022 schudłam 35kg niestety na diecie niskokalorycznej (1000kcal). Cały rok miałam miesiączkę i wszystko było dobrze. Czułam się tez bardzo dobrze. W kwietniu br byłam na wycieczce we Włoszech, przypadał mi termin owulacji- wszystko do tego czasu było super. Było dużo ruchu ale tez więcej jedzenia- nie ważyłam jedzenia i starałam się jeść intuicyjnie. Powróciłam, miesiączka miała się zbliżać- i nic. Matury do połowy maja, stwierdziłam, że przyjdzie po maturze bo pewnie stres. Piłam przez 2 tygodnie napary z czarnej malwy. „Miesiączka” pojawiła się 24.05 po 45- dniowym cyklu w postaci brunatnego śluzu z odrobina krwi i trwała 3 dni. Dodam, że moja miesiączka jest dość regularna cykle 23-26 dni, trwała 5 dni i była po prostu normalna- jakotaki ból w podbrzuszu ale nic więcej. Teraz oczekuje na miesiączkę w okolicach 17.06 i zaczynam pic czarna malwe.
Moja waga wynosi 54kg i mam 170cm wzrostu i aktualnie zwiększam swoje spożywane kalorie i jestem na 1200. Seksu nigdy nie uprawiałam wiec ciąże wykluczam.
Czy jest się czym martwic? Ogólnie czuje się dobrze tylko aktualnie trochę przejedzona ze względu na ilosc spożywanych kalorii przez cały rok ale wiem, że tak to musi wyglądać.
