Czy dziecko nie wykazujące żadnych nieprawidłowości to powód do zmartwień?
Mój 21 miesięczny syn podczas skakania uderzył się w główkę a dokładnie tam gdzie miał ciemiaczko. Zrobił się lekko czerwony ślad. Mały płakał może 3 minuty po czym zaczął się bawić. Nie wymiotowal. Tego samego dnia badal go pediatra ale stwierdził ze ciemiaczko jest dawno zarosniete a dziecko nie wykazuje żadnych nieprawidłowości. Czy mam się martwić? I czy robić jakieś badania?