Mój syn ma stwierdzoną padaczkę,uważam że sam przyczynia się do ataków miał trzy w wieku 14 lat ,19 teraz w wieku 21 ,ponieważ gra w gry,nie przespane noce,lub chodzenie późno spać,teraz dostał lekarstwa największy problem to on się kłóci i nie chce zrozumieć że to się przyczynia on uwaza że nie ,mówię że przy takich lekarstwach zero alkoholu ,to moj syn kłóci się gdyż żaden lekarz mu tak nie powiedział,wrecz że nic się nie stanie jak sobie wypije piwko,teraz powiedział mi że do wakacji to tak on nie będzie pił,ale na wakacjach tak,w nocy bardzo zgrzyta zębami,tak jak by coś gryz,bardzo chciałbym mu pomóc ale nie wiem jak bo on uważa że jest dorosły i wie najlepiej.
Witam! Rytmiczne błyski (nadmierna ekspozycja na emisję z ekranów TV i monitorów), alkohol, zaburzanie rytmu dobowego mają istotne znaczenie prowokujące napady padaczkowe. Dlatego przy badaniu EEG stosujemy prowokację typu wymuszonej bezsenności i fotostymulacji. Przekonać dwudziestolatka do odgraniczania życia w porównaniu z rówieśnikami będzie bardzo trudno. Niemniej jednak niech Pani próbuje, ale uprzedzam, że zbyt nachalne metody często dają skutek odwrotny do zamierzonego. Powodzenia W. Łuczkowski.
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Relacje z rodzicami i potrzeba własnej niezależności – odpowiada Lek. Aneta Zwierzchowska
- Czy warto dalej być razem? – odpowiada Paulina Witek