Czy hemochromatoza uszkadza przysadkę mózgową?
Witam, osłabienie, senność w czasie dnia, problemy z zasypianiem brak ochoty na wszystko, impotencja skłoniły mnie do zrobienia badan. W szczególności nurtujące są problemy z erekcja. Wiele pieniędzy wydanych na badanie hormonów, cukrzycy, miażdżycy, wątroby nerek itp itd i całkiem przypadkiem zbadane żelazo i inne minerały. Wynik żelaza 256 ug/dl przy normie 61-157ug/dl. Tak więc zrobione dokladniejsze badania i tak
UIBC 106 (112-346), %saturacji 66% (20-45), TIBC 314 ( 210-340), ferrytyna 120 (30-400) czy to by oznaczało wysokie prawdopodobieństwo hemochromatozy? Tak wynika z tego co wyczytałem na pewnej stronie ale wolałbym posłuchać opinie specjalisty ale wszystko się zgadza. Tak wiem że muszę iść do lekarza jestem już umówiony, nie musicie mi tego mówić!! Chcę tylko usłyszeć opinie specjalisty? Dodam że w poprzednich badaniach wszystko było okej czyli testosteron, usg prącia i jąder wszystkie wątroby, nerki itp itd oprócz prolaktyny która wynosiła 30 w normie (4-15) zbilemc ja dostnexem do poziomy 0,7 przy tej samej normie. Jednak po odstawieniu szybko urosła do 9 i podejrzewam że jeszcze parę tyg i znowu będzie 30 albo i więcej... A czytałem że hemochromatoza uszkadza przysadke mózgowa...
