Czy jeśli miesiączka będzie przedłużona o więcej niż 7 dni, to powinnam się niepokoić?
Witam.Mam 48 lat,zawsze dbalam o zdrowie i kazdego roku robilam USG piersi i cytologie i byl wynik dobry.W tym roku nie mialam miesiaczki w marcu, kwietniu, czerwcu i w lipcu,14 sierpnia dostalam plamienia 6 dni i miesiaczka 8 dni.Poszlam do ginekologa i mialam endometrium 16 mm,wiec 28 sierpnia bylam na lyzeczkowaniu,3 dni po zabiegu krwawilam mocno 3,5 dnia ,wiec poszlam do ginekologa i dostalam;Ceclonamine,Hemorigen, Rutinoskorbin,fakt leki pomogly i mialam plamienia,ale 8 wrzesnia znowu sie u pani doktor pojawilam bo bolal mnie brzuch USG ogolnie dobre ale endometrium 8 mm, dostalam Augumentin i Duphaston. Biorac te lekki caly czas plamilam, po 6 dniach duphastonu dostalam okres, dzisiaj jest 3 dzien i jest b. mocny z malymi skrzepami, wynik histopatologiczny odbiore 22 wrzesnia a na wizyte jestem umowiona 1 pazdziernika. Mam pytanie, czy jezeli miesiaczka bedzie sie przedluzala wiecej niz 7 dni mam zglosic sie do szpitala bo moja pani doktor jest na urlopie ? Czy mam sie niepokoic , tyle plamienia plus okres jestem klebkiem nerwow? Czy to sa jakies komplikacje czy dlatego ze tyle miesiecy nie mialam okresu? Mam tez niedoczynnosc tarczycy i jestem pod kontrola lekarza i wynik dobry. Bede bardzo wdzieczna i dziekuje z gory za odpowiedz.