Czy jest sens robienia badań anty tpo i anty tg?
Mam objawy Hashimoto, a moje wyniki tsh, ft3 i ft4 są w normie. Zrobiłam badanie usg, również w normie. Czy jest sens robienia badań anty tpo i anty tg? Czy to możliwe, że tamte badania są w normie, a ja choruję? Da się inaczej wykryć chorobę?