Czy lepiej rozpocząć wczesne leczenie RZS?
Witam. Dwa miesiące temu, wystąpiły u mnie pierwsze objawy, mogące świadczyć o tym, ze rozwija się u mnie RZS- zaczęło boleć mnie kolano oraz podbicie stopy (przy palcach) w prawej nodze. Trwało to ok. tygodnia, po czym dolegliwości ustaly. Po miesiącu ból powrócił, tym razem poza kolanem i stopa bolał również nadgarstek oraz palce u rąk. Pojawiło się typowe dla RZS sztywnienie palców, głównie po przebudzeniu. Udałam się do internisty, który zlecił badania. OB i CRP w normie, natomiast RF 28,70, Anty-CCP >500, a monocyty 14,2. Dodam, ze u mojej siostry zdiagnozowano RZS rok temu. Dostalam skierowanie do reumatologa na CITO. Dzisiaj byłam na wizycie. Pani reumatolog powiedziała, że nie może zdiagnozować u mnie RZS ponieważ OB i CRP mam w normie. Dostałam skierowanie na RTG i rezonans, kolejna wizyta dopiero na koniec czerwca... Wydaje mi się, że skoro nie mam jeszcze stanów zapalnych, to na rezonansie raczej też nic nie wyjdzie? Czy faktycznie jest jeszcze za wcześnie na diagnozę i leczenie? Czy nie jest Tak, że im wcześniej zacznę się leczyc, tym lepiej?
Pozdrawiam i bardzo proszę o odpowiedź.