Czy mój problem z oddechem stwarza zagrożenie dla płodu?
Witam!
Od dwóch tygodni (ponad) zmagam sie z problemami oddechowymi (uczucie braku tlenu wokół, płytki, ciężki oddech, niekiedy musze wziąć większy oddech, bo „brakuje powietrza”). Sytuacja pogarsza sie w momencie gdy sie kładę np spac - pozycja leżąca, czy to na boku czy plecach, jest mocno problematyczna. Lekarze mnie odsyłają jeden do drugiego. Byłam na SOR kardiologicznym, tam zasugerowano, ze to stan po chorobie, ktorej niedoleczo...interniści mnie zignorowali. Postanowiłam wiec zrobic badania na własna rękę. Morfologia, wg norm jest Ok, crp Ok, natomiast w gazie trio wyszło obniżone PCO2(32,9 mmHg), PO2 (72,9 mmHg), BE (-3,7 mmol/l), SO2 (c) (94,3 %). Nadmienię, ze jestem w 13 tc i przyznam, ze mocno martwię sie o dziecko - czy mój problem z oddechem stwarza zagrożenie dla płodu (niedotlenienie?).
Proszę o pomoc