Czy możliwa jest marskość wątroby u 51-latka?
Witam!
Byłem w szpitalu (zatrucie alkoholowe plus leki). Przeprowadzono tam badania w drugim dniu od przyjęcia , próby wątrobowe były wtedy podwyższone, ale po następnych 2 dniach i ponownym badaniu szybko spadały (o 17%). Badania USG - wszystkie narządy były w normie, bez zmian, a co do wątroby lekarz zapisał, że jest "o bardzo skąpym rysunku naczyń krwionośnych z cechami marskości, nie powiększona , bez zmian heterogennych, o wymiarze AP 143mm". Po półtora miesiąca od wypisu zrobiłem ponownie badania na próby wątrobowe i wszystkie mieściły się w normie, ba- są nawet w dolnych granicach normy (bilrubina 0,74 ; AST 14,3 ; ALT 14,4 ; GGTP 12 ; ALP 58); czas protrombinowy, fosfataza, trójglicerydy, cholesterol, były w normie jeszcze w szpitalu . Typowych dla marskości objawów nie mam i nie miałem żadnych. Czy w związku z tym można wykluczyć marskość wątroby ?