Czy możliwe, że jestem w ciąży, a mój chłopak jest na 100% pewien, że jak się kochaliśmy, to nie miał wytrysku?
Miewam w miarę regularne miesiączki. Od jakiegoś tygodnia towarzyszył mi stres, dostałam miesiączkę 5 dni przed terminem. Jest bardzo obfita i boli mnie lewa strona brzucha. Lekarz wykrył u mnie zapalenie pęcherza moczowego. Ostatnią miesiączkę miałam 21 lipca, wcześniej podczas pieszczot mój chłopak parę razy lekko "wchodził" na parę sekund we mnie, ale nie miał wytrysku i jest tego pewien na 100%. Nie wiem, czy mu wierzyć. Byłam wczoraj u ginekologa, ale nie mówiłam mu o tym, tylko o pieszczotach. Zbadał mnie i stwierdził, że mam zapalenie pęcherza moczowego, ponieważ tego dnia zauważyłam, że oddaję mocz przez pochwę, nie przez cewkę moczową. Jakoś dziwnie się czuję z tego powodu, że miesiączka przyzła za wcześnie i wczoraj zrobiłam płytkowy test ciążowy. Nie było to z porannego pierwszego moczu. Wyszła jedna bardzo czerwona i wyraźna kreseczka przy literce "C" i bardzo wypatrywałam czegoś przy "T", ale zauważyłam tak jakby niewyraźną, cienką, koloru białego. Nadal boję się, że jestem w ciąży, ponieważ odczuwam twardy brzuch od pępka w dół i wydaje mi się, że moje piersi są lekko powiększone. Czy możliwe, że jestem w ciąży?