Czy po zabiegu otwierania zatoki po usunięciu zęba mogą wystąpić komplikacje?
Witam. W czwartek miałam usuwane dwie piątki u gory w celach ortodontycznych. Jeden z zębów(dwukorzeniowy)ułamał się, w skutek czego pani otworzyła mi przetokę( tak wywnioskowałam, chyba, ze przetoka może się sama otworzyć?), aby ten kawałek zęba znaleźć. Po zrobieniu zdjęcia okazało się, ze tego kawałka tam nie ma. Pani dała antybiotyk i przetoka miała się zrosnąć- co się nie stało, ból był niesamowity, dziś na kontroli miałam robiony zabieg zszywania. Teraz pytanie- czy dało radę ominąć otwieranie zatoki?(zabieg zszywania-kolejne pieniądze) Czy po takim zabiegu wystepuja później z czasem jakieś komplikacje? Czy jest szansa ze zatoka sama się otworzyła czy jest to błąd pani stomatolog?