Czy powinnam podejrzewać ciążę mimo wszystko?
Dzień dobry. Mam takie pytanie... Spóźnia mi się miesiaczka już 10 dni, co mi się nigdy nie zdarza. Jakieś 2 tygodnie temu zaczęłam odczuwać dolegliwości, które skojarzyłam z zapaleniem pęcherza- częste oddawanie moczu i ból podbrzusza. Ponieważ mamy czasy trudne, skonsultowałam się telefonicznie z lekarzem POZ i dostałam antybiotyk na zapalenie pęcherza moczowego. Jednak mocz oddaję do tej pory często a brzuch pobolewa mnie jak podczas miesiaczki od około tygodnia, mimo to miesiaczka nie nadchodzi. Test ciążowy z apteki wychodzi mi negatywny. Czy powinnam podejrzewać ciążę mimo wszystko? Czy spozniajacy się okres może wynikać z przebytego zapalenia pęcherza? Czy w ogóle to było zapalenie pęcherza skoro objawy nie ustapily po antybiotyku? Czy powinnam szukać ginekologa, który mnie przyjmie i zbada? Czy nie panikować?