Czy taki stan po usunięciu kolki nerkowej jest normalny?
Czy to możliwe, że pod koniec listopada miałem kolkę nerkową a od czasu wydalenia kamienia (małe, czarne, owalne coś z okrągłą dziurką w środku) brzuch mi się przez to rusza w górę i w dół co jakiś czas, bo tak się nią przejąłem? Idę do urologa w przyszły czwartek, żeby mi odpowiedział na pytanie, ale nie wiem, czy wytrzymam, bo nie chcę pomocy a nie mogę już myśleć o niczym innym. Poza tym byłem już w przychodni i u prywatnego i albo nijak nie skomentowali tego, że się brzuch rusza wraz z penisem albo stwierdzili, że "to, że się coś rusza nie jest powodem do niepokoju". No chyba jednak jest... Jeszcze ostatnio mnie pobolewają plecy a gdy wstrzymuję te ruchy, to bolą bardziej. Mimo wykonania USG, które jest poprawne (prócz kamieni w pęcherzyku żółciowym) te ruchy nie minęły. Urolog prywatny stwierdził drobny złóg w NP, ale chociaż wyglądało mi to na cień, to brałem Fitolizynę. Jeśli tak, to zaiste dziwne.