Czy to faktycznie mogło być poronienie?
Czy to było poronienie? Zacznę od tego , że urodziłam dziecko ponad 4 miesiące temu i karmię piersią. Przez dwa dni krwawilam (do tej pory miesiączki nie miałam więc tym razem myślałam że to może miesiączka) aż trzeciego dnia z samego rana po prostu coś ze mnie wypadło niczym fasolka z łodyga. Nie wiem co to może być, czy może byłam w ciąży? Czy to jakaś tkanka jeszcze po porodzie? Dodam, że po tym jak to wypadło to czuje lekki okresowy ból w podbrzuszu. Kontaktowałam się telefonicznie ze szpitalem tak jak kazał mi pan z poradni, jednak ze strony szpitala zero odzewu.