Czy to normalne, że guzek raz jest widoczny, a raz nie?
Witam,
mam pytanie: wyczułam guzka na piersi, na jednym USG wyszło, że ma 2,5 cm a na drugim, że nic nie ma, onkolog stwierdziła, że nie mogło to zginąć po 8 dniach. Robiłam sobie 3 raz USG u ginekolog i powiedziała, że to czuć, ale na USG nie widać. Więc poszłam do onkologa, bo mnie tam wysłała. Onkolog zbadał mnie i mam teraz znowu USG. Nie wiem co może być, ale chyba nic nie groźnego, chociaż przyznam się, że mnie boli trochę wyżej od tego guzka, jak chce coś podnieść, jak leżę na brzuchu, jak chce się inaczej położyć i jak siedzę... Ona mówi, że to od leków chociaż mi się nie wydaje, skoro tabletki antykoncepcyjne biorę później niż miałam tego guzka (mam go sporo czasu), biorę na włosy hormony. Przepisała mi lek, ale ja tam poprawy nie widzę chociaż biorę jakieś półtora tyg. Czy to naturalne, że mnie tak boli, chociaż nie często, ale zdarza się codziennie? Mam 21 lat