Czy to oznacza zerwanie/naderwanie ścięgna prostownika palca na dystalnym odcinku?
Dzień dobry!
Przepraszam za tak długi opis, ale to dosyć złożona sytuacja.
Tak nieszczęśliwie się złożyło, że kilka dni temu upadając z roweru złamałem podstawę paliczka IV (prawdopodobnie bliższego, niestety nie mam tego napisanego na skierowaniu, a także nie widziałem zdjęcia RTG). Na oddziale urazowym założono mi szynę gipsową (unieruchomienie palca w lekkim zgięciu). Próbując delikatnie poruszać złamanym palcem nie potrafię go wyprostować, szczególnie na odcinku paliczka dalszego. Przypomina to trochę objaw palca młoteczkowatego lub opadającego. Czy to oznacza zerwanie/naderwanie ścięgna prostownika palca na dystalnym odcinku (przy jednoczesnym złamaniu paliczka bliższego)? Co mam zrobić w takiej sytuacji? Czy powinienem zacząć nosić aparat Stacka lub szynę Zimmera (o ile zmieści się w gipsie)? Jestem umówiony na wizytę u ortopedy, jednak jest ona dopiero za tydzień, także obawiam się, że to za długi okres czasu, aby pozostawić palec samemu sobie.
Z góry dziękuję za odpowiedź!