Czy uporczywy kaszel u dziecka może mieć związek z oskrzelami?
Witam! Moje 8-letnie dziecko od tygodnia ma katar i mokry kaszel. Na gardło się nie skarży. Zaczęło się niewinnie od kataru i pokasływania na sucho. Początkowo dziecko chodziło do szkoły, ale kiedy po kilku dniach kaszel stał się mokry i dziecko coraz bardziej męczył kaszel udałam się z nim do lekarza. Lekarz stwierdził, że dziecku nic nie jest, że może chodzić do szkoły i jedynie podawać syrop wykrztuśny na kaszel. Katar już się kończy, a mokry kaszel jak był tak jest. Zostawiłam dziecko w domu żeby wyleczyć ten kaszel, ale coś nie bardzo. Dziecku cały czas zalega flegma i często kaszle. Czy to mogą być oskrzela? Po jakim czasie mokry kaszel powinien zacząć ustępować?