Czy w ogóle możemy mieć dziecko?

Mam już 38 lat, mój maż 44, chcemy mieć dziecko. Od ok. pół roku się staramy, ja brałam dwa miesiące luteinę pod język. Jak na razie nic. Jak sprawdzić, czy my w ogóle jesteśmy płodni? Czy może powinnyśmy się udać do ważniejszych specjalistów niż moja pani ginekolog? Mój mąż jest po operacji wymiany zastawki mitralnej, ja się leczę na niedoczynność tarczycy (biorę ****** 100 mg), jestem ustawiona hormonalnie tarczycowo.

KOBIETA ponad rok temu
Redakcja abcZdrowie
98 poziom zaufania

Witam!

Jeżeli miesiączkuje Pani regularnie i lekarz ginekolog nie zauważyła żadnych nieprawidłowości, szansa na ciążę jest duża.
O ewentualnej niepłodności mówi się dopiero, gdy nie doszło do zapłodnienia po roku prawidłowych starań. W czasie prób poczęcia dziecka stosunki powinny odbywać się co 2-3 dni. Zbyt częste lub rzadkie współżycie wpływa negatywnie na jakość nasienia.

Luteina to potoczna nazwa progesteronu - hormonu podtrzymującego ciążę. Operacja męża nie ma wpływu na jego płodność. Natomiast bardzo ważne jest leczenie niedoczynności tarczycy. Niedobór hormonów produkowanych przez ten narząd może powodować trudności w zajściu w ciążę.

Powinna Pani zaufać swojemu lekarzowi. Z Pani opisu nie wynika nic, co mogłoby świadczyć o niepłodności Pani lub męża. Ewentualnie może Pani oznaczyć stężenie hormonów płciowych FSH i LH.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty