Czy w takiej sytuacji mam szansę na ciążę i zdrowe dziecko?

Szanowna Pani,



bardzo mi przykro z powodu Pani doświadczeń. Cztery poronienia – w tym dwa na zaawansowanym etapie ciąży – to ogromny ciężar fizyczny i emocjonalny. Ma Pani pełne prawo pytać, mieć nadzieję i szukać pomocy.



Odpowiadając na Pani pytanie: tak – nadal istnieje szansa na donoszenie ciąży i urodzenie zdrowego dziecka, ale wymaga to dokładnej diagnostyki, indywidualnego podejścia i często bardzo ścisłej opieki medycznej od samego początku ciąży.



Co można zrobić w Pani sytuacji?



1. Opieka w wyspecjalizowanym ośrodku

Ważne, by prowadzenie ciąży powierzyć ośrodkowi zajmującemu się ciążami wysokiego ryzyka – najlepiej tam, gdzie mają doświadczenie w leczeniu niewydolności cieśniowo-szyjkowej oraz poronień nawracających (np. szpitale kliniczne, Instytuty Matki i Dziecka).

2. Zaawansowana diagnostyka niepłodności i poronień nawracających

Jeśli jeszcze tego nie przeprowadzono – warto wykonać:

badania genetyczne (kariotyp Pani i partnera),

badania immunologiczne i autoimmunologiczne,

ocenę anatomiczną macicy (histeroskopia, rezonans, USG 3D),

ocenę hormonalną,

badania w kierunku trombofilii wrodzonych i nabytych (np. zespół antyfosfolipidowy).

3. Leczenie niewydolności szyjki macicy – możliwe opcje:

Szew okrężny (McDonald lub Shirodkar) – w Pani przypadku próba się nie powiodła, ale to nie zamyka możliwości. Czasem szew można założyć wcześniej, profilaktycznie (nawet w 12–14 tygodniu) zanim pojawi się rozwarcie.

Szew przezbrzuszny (transfundalny) – to alternatywa dla klasycznego szwu szyjkowego, stosowana w przypadkach, gdy nie da się założyć szwu dopochwowo. To zabieg operacyjny, planowany, wykonywany w wyspecjalizowanych ośrodkach – może znacząco zwiększyć szanse na donoszenie ciąży.

Pessar szyjkowy – czasami stosowany jako alternatywa lub uzupełnienie.

Ścisła obserwacja długości szyjki macicy w trakcie ciąży (badania przezpochwowe co 1–2 tygodnie).

4. Wsparcie psychiczne i psychoterapia

Po tylu trudnych przeżyciach ogromną rolę może odegrać wsparcie psychologiczne. To nie tylko kwestia emocji – stres wpływa też na układ hormonalny i odpornościowy.

Nadzieja jest realna



Wiele kobiet po kilku poronieniach, nawet późnych, donosiło ciążę i urodziło zdrowe dzieci, dzięki wczesnemu zaangażowaniu doświadczonego zespołu, odpowiedniej diagnostyce i leczeniu.



Proszę nie tracić nadziei.

Z wyrazami szacunku i serdecznym wsparciem,

Położna

Martyna Dudzińska