Czy złamanie mogło wywołać gorączkę?
Witam. Żona w piątek złamała nogę. Diagnoza złamanie trójkostkowe. Założono jej gips. Lekarz postanowił nastawić nogę i nałożyć w gips. Jeżeli to by się nie powiodło to byłaby jeszcze możliwość nastawienia nogi pod narkozą albo operacja. Ponieważ żona jadła 5 godzin przed zabiegiem stwierdzono iz operacji nie wykonają tylko nastawią pod znieczuleniem. Przez sobotę i niedzielę z bólami się męczyła i każde przesunięcie nogi aby było wygodniej towarzyszył ból. Noga w gipsie od kostki po sam pośladek. Ruchy ograniczone ale to normalne. W niedziele zaczęła odczuwać ból kolana i ucisk. Podobnie w pięcie oraz mrowienie w okolicach kostki i palców. W dniu dzisiejszym załatwiliśmy przez lekarza transport karetką do sor gdyż najbliższa wizyta u specjalisty termin 25.05.2020. Doszliśmy do wniosku że chyba gips jest zbyt ciasno nałożony. Przez cały weekend sprawdzaliśmy temperaturę i czasem była w normie a czasem lekki san podgorączkowy 37,1. Kiedy zawieziono żonę do SOR stwierdzono iż ma gorączkę 37.7 i zamiast pomocy po przesiedzeniu 1,30 w nagrzanej karetce teraz siedzi w pseudo izolatce z podejrzeniem koronawirusa bo ma goraczkę. Dalej siedzi z bólem. Zamiast do ortopedy trafi na odział zakaźny. A cała rodzina zdrowa beż żadnych objawów. Czy to złamanie, ten ból może wywołać taką temperaturę?