Diagnostyka w kierunku chlamydii a zakażenie
Dzień dobry.
W zeszłym tygodniu przebadałem się w kierunku rzeżączki i chlamydii. Test na rzeżączkę wykonałem w szpitalu z wymazu z cewki moczowej, natomiast na chlamydię w prywatnym laboratorium z krwi. Teraz doczytałem, że diagnostyka chlamydii z krwi nic nie daje bo nie informuje o aktualnym zakażeniu. Co teraz? Powtórzyć badanie w kierunku chlamydii tym razem z cewki żeby mieć 100% pewności? I czy niepotrzebnie badałem krew?
Dziękuję za pomoc!