Dlaczego mam podwyższony poziom d-dimerów?
Witam, 10 dni temu przechodziłem rekonstrukcje acl, przez pierwsze dni było bardzo dobrze, zakres ruchu jak i ogólna sprawność nogi była naprawdę w porządku, ból znikomy, jednakże po spotkaniu u ortopedy zaczęła mnie bolec łydka podczas chodzenia i miałem gorączkę 38,2 stopnia, zrobiłem badania d-dimerów, crp, ob oraz morfologię, wyniky d-dimerow-1000, crp - 54, ob - 48, morfologia całkiem w normie, dostałem drugi antybiotyk, który biorę od 4 dni, wczoraj zrobiłem ponowne badania. Morfologia idealna, crp zmniejszyło się do 29, ob do 23, ale niestety d-dimery zwiększyły się aż do 3580. Noga fizycznie jest w dobrym stanie, jest mały obrzęk, jestem w stanie na niej praktycznie chodzić, jedyne co jest posiniaczona, jedyną rzeczą jaka sprawia mi ból to łydka przy mocnym napięciu bądź spuszczeniu nogi w dół, jest to ból do wytrzymania, umiarkowany (przy napinaniu mały) podczas chodzenia nie odczuwam praktycznie żadnego bólu. Mój lekarz zalecił zrobienie usg doppler żył i nie był jakaś cała sytuacja poddenerwowany, w przeciwieństwie do mnie. Stresuje się tym wynikiem i chciałbym prosić o opinie na temat Mojej sytuacji. Czy podwyższone d-dimery są na pewno spowodowane istniejącymi skrzepami w Mojej nodze?, czy może być to spowodowane innymi czynnikami, chociażby stanem pooperacyjnym?, bo tak jak pisałem na gorze, jest to dopiero 10 dni po zabiegu, z góry dziękuje za uzyskanie odpowiedzi