Dlaczego miewam uporczywe zawroty głowy?
Witam. Mam 20 lat. Od ponad miesiąca mecze się z uporczywymi zwrotami głowy. Byłam u laryngologa ponieważ było podejrzenie uszkodzenia błednika przez lekarza ogólnego. Dostałam leki od laryngologa po półtora tygodnia było lepiej. Któregoś dnia zapiszczało mi w uszach tak że nic nie słyszałam i do tego zaczęła boleć głowa. Po tygodniu bólu i zawrotów pojechałam do szpitala bo nie dało się już wytrzymać. Zrobili rezonans wyszedł ok ale nic się nie zmieniło kroplowki zastrzyki bez zmian momentami gorzej ale wypisali do domu bo na neurologii nic nie wyszło. Ledwo udało mi się dotrzeć do domu. W domu nic nie zrobię nawet do ubikacji mi ciężko zajść nie mówiąc o innych codziennych czynnościach. Biorę leki które dostałam że szpitala łącznie z tymi od neurologa. Bez zmian i tak od ponad miesiąca chodzę od lekarza do lekarza i nikt mnie nie potrafi nakierowac o co może chodzić. Choruje również na tarczyce i arytmie ale lekarze twierdzą że jest ok chociaż teraz mierząc ciśnienie przy dużym bólu głowy mam 113 pulsu gdzie ja zawsze mam od 80-90 czuje się naprawdę źle nie wiem gdzie mogę szukać ratunku. Proszę o odpowiedź. Pozdrawiam
