Dlaczego od 3 lat nie mogę wyleczyć grzybicy pochwy?

Od 3 lat leczę się na grzybicę pochwy- bezskutecznie. Byłam już i kilku ginekologów, miałam robione badanie mykologiczne, przepisane maśki, globulki i nic. Infekcja odnawia mi się od razu po zakończeniu terapii. Ostatnio wyczytałam, że nadczynność tarczycy może to powodować. Jakiś czas temu robilam badania i wyszło mi, że mam w normie, ale na górnej granicy. Na pewno przejdę się zrobić badania jeszcze raz. Mam pytanie, czy jakbym ewentualnie chorowała na nadczynność tarczycy, a zaczęła brać tabletki to czy ten koszmar się skończy??? Czy będę musiała z tym żyć... i ewentualnie po jakim czasie stosowania tabletek na nadczynność mogłabym iść do ginekologa, żeby to już wyleczyć do końca? Po tych 3 latach zostawiłam u ginekologów tyle pieniędzy, że nawet nie chce o tym myśleć i nie chcę znowu wyrzucać pieniędzy w błoto....
KOBIETA, 20 LAT ponad rok temu
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty