Dlaczego odczuwam zimno w gardle?
Witam. Od wczoraj utrzymuje mi się uczucie zimna w gardle, najbardziej w okolicy migdałków i tych górnych okolic (ale nie tlyko, ciężko zlokalizować) . Jest to uczucie jakbym oddech czuła jako chłód w środku gardła, myślę że czuję to i przy wdechu i wydechu. Nie daje mi to spokoju i drażni, chcę się tego pozbyć ale nigdzie nie widzę praktycznie nic na ten temat. Jedzenie, picie nie pomaga w pozbyciu się tego. Jestem osobą która dużą część czasu oddycha przez usta (katar alergiczny często utrudnia mi komfortowe oddychanie przez nos). Choruje na nerwice lękową i rodzina twierdzi że to pewnie nerwicowe, tak samo jak problemy z przełykaniem, które o dziwo od wczoraj po jednej stronie wydają się mniejsze odwrotnie do tego uczucia. Myślałam że to może coś z szczęką, może jakiś przeskok? Problemy z przełykaniem mam od kilku lat i byłam od kiedy się zaczęła sprawdzana przez laryngologa. Ciężko mi cieszyć się dniami czując że coś niespodziewanego dzieje się i odciąga mi to myśli. Czemu takie uczucie pojawiło się? Czy to zimno? Wilgotność? Nie mam pojęcia jak sobie z tym poradzić a nie chcę chodzić w obecnej sytuacji po lekarzach bezpośrednio. Czy coś mi się uszkodziło w gardle? Proszę o jakieś info :(