Dlaczego włosy nadal mi wypadają garściami, kiedy wyniki badań są prawidłowe?
Dzień dobry. Mam 22 lata i jestem kobietą. Od około roku wypadają mi nadmiernie włosy. Na szczotce, po myciu i suszeniu jest ich zastraszająca ilość. Przy porannej higienie jest ich spokojnie ponad sto. Próbowałam suplementów diety ze skrzypem, ale nic nie pomaga. Morfologia, analiza moczu i TSH wyszło w porządku, a włosy wciąż okropnie mi wypadają. Jestem tym przerażona. Obecnie jestem pod opieką dermatologa, ale stosowane leki nic nie pomagają. Proszę mi doradzić, co mam zrobić?