Guzek pod prawą pachą w ciąży - czy to coś groźnego?
Witam,
Bardzo proszę o pomoc. Zacznę od tego, że jestem w 20. tyg ciąży, mam 30 lat i jest to moja pierwsza ciąża. 3 tygodnie temu obudziłam się z bólem pod prawą pachą, był on na tyle uciążliwy, że nie mogłam podnieść ręki. Po wybadaniu tego miejsca wyczulam bolesny guzek wielkości tik-taka. Wizytę kontrolną u ginekologa miałam wyznaczoną na za tydzień, wiec robiłam tylko ciepłe okłady na to bolesne miejsce i po 2 dniach i ból i guzek zniknęły. Po tym jednak pojawiły się lekkie kłucia i rwania piersi po tej samej stronie, idące właśnie od pachy.
Dodam, że w piersi nic nie wyczuwałam. Przyszedł dzień wizyty u ginekologa i oczywiście opowiedziałam o swoim problemie. Lekarz od razu wykonał usg piersi i pach, nie zauważył żadnej zmiany i dodał, że węzły chłonne również nie są powiększone. Co do bólu piersi stwierdził, że tak się dzieje w ciąży, gdyż zachodzą tam teraz różne zmiany. Bardzo mnie to uspokoiło, ale tylko na krótko ponieważ ból pachy i zgrubienie znów wróciło wczoraj. Tym razem nie wyczuwam żadnego guzka, jak tylko lekkie spuchnięcie i ból. Robię ciepłe kompresy, ale już nie wiem co o tym myśleć. Bardzo proszę o pomoc w tym temacie. Dodam, że nie byłam ani nie jestem przeziębiona. Proszę o pomoc.
Serdecznie dziękuje z góry za poświęcony mi czas!