Jak leczyć przewlekły nieżyt nosa?
1,5 roku temu lekarz alergolog zdiagnozował u mnie przewlekły nieżyt nosa z eozynofilią. Dodatkowo w badaniu IgE z krwi wykryto obecność przeciwciał skierowanych przeciw obu gatunkom roztoczy (stężenia na poziomie 4 i 3 przy dolnych granicach normy). Pomimo tego nieżyt został określony jako niealergiczny. Od razu po diagnozie dostałem leki: Dymistę i Hitaxę. Hitaxę przestałem brać po pół roku, a Dymistę - którą przez pierwsze dwa miesiące brałem w podwójnej dawce rano i wieczorem biorę obecnie w dawce standardowej codziennie rano i wieczoren. Obecnie mija już 1,5 roku odkąd przyjmuję Dymistę. Objawy ustąpiły już dosyć dawno. Moje pytanie dotyczy tego czy przyjmowanie przez taki okres czasu tego leku jest bezpieczne, a także tego czy dobrane leczenie było leczeniem przyczynowym, a jeśli było tylko leczeniem objawowym to czy w takim razie po odstawieniu leku objawy nieżytu wrócą? Czy sterydy tego typu mogą całkowicie wyleczyć nieżyt nosa? Czy możliwe jest by ów nieżyt był istotnie niealergiczny przy wystąpieniu w krwi przeciwciał antyroztoczowych?