Jak postępować po porażeniu nogi?
Dzień dobry ! Kieruje swoje pytanie a własciwie swoj problem do Neurologa. Otóż w wieku 14 lat mialem porazenie lewej nogi . Byla za krotka 2 cm. Miesnie w lydce lewej zanikly i nastapil niedowlad ktory mam do dzis. W wieku 24 lat mialem noge wydluzona te 2 cm i usztywniona w stopie by nie opadala i tak jakos sobie radzilem przez te lata w zyciu. Po pewnym czasie uciekl chyba centymetr i ta noga znow byla troszke krótsza . Nie cale 3 lata temu bylem sie starac o ręte na komisji i kazano mi nosic wkladke w but by te nogi znow byly rowne. Sprawilem sobie takową i po noszeniu kilka miesiecy musialem z niej zrezygnowac gdyż ta druga zdrowa lydka zaczela mi nabrzmiewac w piszczeli jak to nieraz kciuki w rekach nabrzmieją. Moze przez nią powstal jakos inaczej nacisk na ta prawa noge. Pozbylem sie wkladki chodzac znow jak przedtem ale ta prawa zdorwa lydka nadal nabrzmiewa najbardziej jak siedze przy biurku i mam ogi spuszczone. Neurolog mowil ze mam trzymac ja do gory ale bez przesady jak ide do miasta czy pojde do pracy na iles godzin to nic nie da. Co zrobic by bylo jak dawniej bo teraz ta roznica jest jeszcze wieksza miedzy lydkami przez te nabrzmienie tej zdrowej co zrobic by to sie nie dzialo jak kiedys bez wkladki pod chorą. Najczesciej sie tak Proszę o pomoc i pozdrawiam
