Jak wyleczyć moje schorzenie stóp?

Mój problem trwa od ponad 7lat, chodzi o potężny ból stóp. Zaczęło się to 7lat temu kiedy pracowałem w ochronie, po około 8 godzinach pracy, odczuwałem potężny ból w okolicach pięt. Z opisu odpowiadał ostrogom na piętach. W tym celu też byłem u lekarza ortopedy, zrobiono mi rtg/usg, wyszło że mam zapalenie rozcięgna podeszwowego. zaproponowano mi terapie eswt, falą uderzeniową po 6 zabiegach miało być super... Zabiegi nie były najtańsze i wykonalem ich 10. Efektów zero... Później to już było łapanie się wszystkiego, blokady lidokainowe, kinesiotaping, wkładki ortopedyczne robione na zamówienie... Obecnie jestem po rezonansie. Wszystko wskazuje na to że nic mi nie dolega. Jednak nie jestem w stanie ustać na stopach nawet 20minut, także w ciągu tych 7lat próg po którym pojawiał się ból bardzo się zawężał. Obecnie bolą mnie pięty, śródstopie i "podbicie" jeśli używam stóp powyżej godziny dwóch, ból oczywiście narasta, pojawiają się wtedy też takie pojedyńcze jakby kopnięcia prądem które sprawiają że mnie wygina. Po używaniu stóp kilka godzin, muszę iść leżeć, albo wykładać np pod biurkiem poduszki bo samo położenie stóp, nie stanie na nich. Sprawia ogromny ból. Na ten moment nie mogę oczywiście podjąć praktycznie żadnej pracy, gdyż mimo że mam zaświadczenie że moge pracować tylko na siedząco takiej pracy nie mogę znaleźć. Mam 3 grupę inwalidzką na to schorzenie, którego żaden ortopeda nie umie pomóc mi wyleczyć... Ostatnia diagnoza to był przykurcz ścięgna achillesa, rehabilitacja nie pomogła. od około 2 miesięcy kiedy używam stóp bardziej, to znaczy 2 godziny i więcej kiedy musze coś załatwić, lewa stopa zaczyna tak boleć że nie jestem w stanie następnego dnia położyć jej na podłożu. Wtedy muszę poruszać się o kuli, ból jakbym miał otwartą ranę. A jak przy bólu jesteśmy, spróbuję go opisać. Ból który mnie dotyka można porównać do próby chodzenia zamiast na nogach, na rękach. Ale nie na dłoniach... Na pięściach. Wystarczy położyć je na blacie i docisnąć żeby poczuć to co ja odczuwam. Oczywiście leki typu nimesil, tramal, ketonal itp nie pomagają. Co mogę zrobić aby być zdrowym? Mam 28lat, i najlepsze lata uciekaja mi przez to że jestem w sytuacji osoby upośledzonej, nie będąc nią... Z roku na rok jest tylko gorzej. Neurologicznie oczywiście też nic nie wyszło, badania krwi w normie, tzn mocznik zawyżony ale od miesiąca jem na to leki które nie pomagają więc ten ból to raczej nie to. mam też podwyższone crp...