Jaka jest przyczyna bólu żołądka u 34-latki?
Dzień dobry, od ok trzech tygodni mam problem z żołądkiem, przyjmuje dexilant 60 mg już 15 dzień. Z zalecenia pierwszego lekarza miałam brać 7-10 dni, zrobiłam test z krwi z apteki na helikobakter, wynik ujemny jednak moje objawy niestety nie ustają szczegolnie palenie żołądka, jest lepiej innym razem gorzej raz mnie boli brzuch, uczucie pełna ssanie-ból, innym razem samo uczucie ciepła w brzuchu. Raz uczucie ciepła na środku, wcześniej w mostku, lekkie pieczenie w gardle Może teraz odrobine mniej. Od zawsze mi się odbijało powietrzem, teraz mniej jednak to uczucie ciepła nie znika, towarzyszy mi przez większość dnia. Rano może jest mniejsze. Niestety z własnej głupoty brałam kropelki ziołowe adaptogen na bazie alkoholu chyba mi zniszczyły do końca żołądek, czasami W przeszłości mnie ssący ból łapał szczególnie jeśli nie zjadłam posiłku na czas lub nie był sycący, ale nigdy nie miałam problemów tak długo. Drugi lekarz do którego się umówiłam inny już bo udało mi się wziąć w końcu wizytę z przychodni w której mam pakiet medyczny wykupiony kazał kontynuować te leki i potem pół opakowania 30 mg i wizyta, potem gastroskopia jak nie przejdzie, ale ja nie widzę mega poprawy po tych lekach. Czy powinnam brać jakiś antybiotyk czy to normalne ze tak długo żołądek dochodzi do siebie? Martwię się. Mam 34 lata, w rodzinie mama ma zapalenie żołądka przewlekłe Czy coś takiego ale nie jest bardzo zle, siostra starsza zespół crohna bierze sterydy i helikobakter miała. Ja mam lekka niedoczynność bez leków, bez haszimoto. Czy ja mam wrzody albo refluks? Czy powinnam brać antybiotyki? Czy tylko gastroskopia to pokaże, powinnam już ją zrobić? Czy jak skończę leki. Bardzo się boje tego badania, ponoć jest tragiczne a ja jestem panikarą. Mam tez nerwice nie przyjmuje leków.
